Do Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie dotarł aparat służący do znieczulania, który został kupiony dzięki darowiźnie, przekazanej szpitalowi przez Miejską Energetykę Cieplną. Aparat będzie służył chorym, dotkniętym koronawirusem, jak i pozostałym podopiecznym lecznicy.
Szpital Wojewódzki w Koszalinie jest jedyną placówką medyczną między Szczecinem a Gdańskiem, prowadzącą Oddział Obserwacyjno-Zakaźny. W obecnej sytuacji epidemiologicznej to tu trafiają osoby z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. Wirus w najcięższych przypadkach wywołuje ostre stany zapalne płuc, mogące zagrozić życiu chorych. To im właśnie, a także pozostałym pacjentom, służyć będzie aparat.
Pomoc w kupnie aparatu, udzielona szpitalowi przez MEC, wpisuje się w politykę miejskiej spółki. – Zawsze podkreślamy, że dla nas biznes nie kończy się na wyniku finansowym. Zasada społecznej odpowiedzialności biznesu, którą staramy się stosować, zakłada że angażujemy się w życie lokalnej społeczności, w której przecież firma wyrosła. Dlatego też postanowiliśmy w dobie epidemii wspomóc koszaliński szpital darowizną na zakup niezbędnego sprzętu – mówi Robert Mania, prezes zarządu MEC w Koszalinie.
Oprócz MEC, podobne darowizny przekazały szpitalowi Miejskie Wodociągi i Kanalizacja oraz Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej.
