W 2025 roku Dzień Długu Ekologicznego to 24 lipca – aż o 8 dni wcześniej, niż w roku ubiegłym. Dzień Długu Ekologicznego określa moment, w którym ludzkość wykorzystała do produkcji dóbr i usług przypadające na cały rok zasoby (gleba, paliwa kopalne, lasy, surowce, woda), przekraczając tym samym zdolność Ziemi do ich odnawiania.
Skrócenie tego terminu świadczy o rosnącym w niepokojącym tempie zużyciu zasobów naturalnych. Taki poziom nadmiernej konsumpcji prowadzi do stopniowego wyczerpywania kapitału naturalnego, co stanowi poważne zagrożenie dla długoterminowego bezpieczeństwa zasobów naszej planety.
Dzień Długu Ekologicznego jest wyznaczany na podstawie śladu ekologicznego, wskaźnika określającego powierzchnię lądu oraz morza, przy uwzględnieniu takich czynników jak ślad węglowy, ślad gruntów ornych i pastwisk, zasobów leśnych, wodny, terenów zurbanizowanych.

Statystyczny Polak zostawia za sobą ślad ekologiczny wynoszący ok. 4,6 globalnych hektarów na osobę. W 2025 roku Polska osiągnęła Dzień Długu Ekologicznego już 3 maja. Oznacza to, że w ciągu pierwszych czterech miesięcy zostały wyczerpane wszystkie zasoby naturalne, które nasze środowisko jest w stanie odtworzyć w skali rocznej.
Ciepłownictwo odgrywa istotną rolę w ograniczaniu długu ekologicznego. Dostawcy ciepła, w tym Miejska Energetyka Cieplna w Koszalinie, we współpracy z Izbą Gospodarczą Ciepłownictwa Polskiego, od pięciu lat prowadzą kampanię edukacyjną „20 stopni”, promującą racjonalne gospodarowanie energią i oszczędzanie zasobów naturalnych. Kluczowe elementy działań branży to poprawa efektywności energetycznej, inwestycje w odnawialne źródła energii (OZE), a także rozwój współpracy i wdrażanie innowacyjnych rozwiązań technologicznych.