W weekend artyści graffiti z całej Polski brali udział w MostBlunted Graffiti Jam 2018. Grafficiarze malowali ściany, udostępnione przez Miejską Energetykę Cieplną.
MEC od kilku lat współpracuje z MostBlunted, koszalińską nieformalną grupą artystów, organizujących coroczne spotkania Graffiti Jam. Owocem te współpracy jest udostępnianie ścian ciepłowni przy ul. Słowiańskiej na potrzeby uczestników imprezy. W tym roku było podobnie – artyści graffiti ozdobili mur kolejnymi obrazami. Impreza przebiegała w atmosferze pikniku, czemu sprzyjała doskonała pogoda.
Niejako prologiem tegorocznego Graffiti Jam było artystyczne dokonanie autorstwa Macieja Mazurkiewicza, jednego z członków MostBlunted. Umieścił on na wewnętrznym murze ciepłowni szczególne dzieło: połączenie graffiti z własnoręcznie wypalonymi kaflami ceramicznymi, składającymi się na abstrakcyjną całość. Wszystko na to wskazuje, że jako pierwszy połączył ceramikę z graffiti. Z jakim skutkiem? To może ocenić każdy: dzieło widoczne jest z chodnika.