Koszalińskie sokoły nie ustają w wysiłkach nad powiększeniem liczebności tegorocznego lęgu: samica Nila zniosła trzecie jajo. Prawdopodobnie możemy spodziewać się jeszcze czwartego.
Nila, ze zmieniającymi się w ostatnich latach samcami, w każdym lęgu regularnie znosi cztery jaja (tylko w dwóch przypadkach były trzy, a w jednym aż pięć). W tym roku w gnieździe, zainstalowanym na kominie ciepłowni Miejskiej Energetyki Cieplnej przy ul. Słowiańskiej w Koszalinie, mamy już trzy, bardzo prawdopodobne więc, że będzie i czwarte. Przekonamy się o tym za dwa – trzy dni, bo mniej więcej w takich odstępach Nila znosi kolejne jaja.