W Polsce jest około miliona gospodarstw domowych, którym, z uwagi na ich trudną sytuację ekonomiczną, należałoby w całości sfinansować koszty termomodernizacji. Chodzi przede wszystkim o koszty wymiany starych, trujących pieców na ekologiczne systemy ogrzewania.
Informacje takie podał Piotr Woźny, rządowy pełnomocnik do spraw programu „Czyste Powietrze”. Powołał się na raport Instytutu Badań Strukturalnych, z którego wynika, że około 1,3 mln gospodarstw domowych w Polsce to rodziny żyjące w warunkach tzw. ubóstwa energetycznego. – 75 procent z nich mieszka w budynkach jednorodzinnych. Przyjmijmy zatem, że mamy około milion budynków jednorodzinnych w Polsce, w których mieszkają ludzie funkcjonujący w warunkach ubóstwa energetycznego – mówił w wywiadzie dla Radia ZET. Z wyliczeń wynika, że do zmodernizowania tego miliona budynków potrzebnych byłoby 50 mld złotych.
Pierwszą miejscowością, objętą pilotażowym rządowym programem „Smog stop”, jest Skawina w województwie małopolskim. Tu 70 procent potrzebnych funduszy pochodzi z budżetu państwa, a 30 procent z kasy samorządu. – Biorąc pod uwagę takie proporcje, ze wspomnianych 50 mld złotych, 35 mld to udział rządu. Jeśli rozłożymy je na ileś lat, program jest do zrealizowania – dodał Piotr Woźny. Opowiedział się przy tym za termomodernizacyjną ulgą podatkową, aby zastosować odrębne rozwiązania dla osób ubogich energetycznie i dla zamożniejszych. Na sfinansowanie w całości kosztów termomodernizacji mogliby liczyć ci pierwsi.
W Koszalinie smog nam nie grozi, m.in. dzięki temu, że 60 procent mieszkańców korzysta z ciepła systemowego, dostarczanego przez Miejską Energetykę Cieplną. Powietrze w naszym mieście zanieczyszczane jest przede wszystkim przez stare, indywidualne piece i ruch samochodowy.