Smog wychodzi z indywidualnych pieców i kominów

Co roku późną jesienią i zimą Polska jest duszona przez smog. W tym roku zapewne nic się nie zmieni: według wyników badań w Unii Europejskiej gorszym powietrzem niż my, oddychają tylko Bułgarzy. Z powodu zanieczyszczeń powietrza każdego roku umiera przedwcześnie 46 tysięcy Polaków. W styczniu 2017 roku zanotowano o 11 tys. więcej przedwczesnych zgonów, niż w styczniu 2016 (dane Polskiego Alarmu Smogowego). Mimo tego, że temat smogu został ubiegłorocznej zimy bardzo nagłośniony, wszystko niestety wskazuje na to, że Polsce znów da się on we znaki.

Powody? Wciąż te same: palenie w indywidualnych, kiepskich piecach opałem fatalnej jakości. To najtańsze, najbardziej zanieczyszczone rodzaje węgla, rozbiórkowe drewno i nasycone klejami płyty meblowe, a często wręcz śmieci, w tym wszelkiej maści plastiki. Rakotwórcze i pełne pyłów spaliny, wydostające się z niskich kominów, osadzają się w najbliższej okolicy. Wdychamy to my i nasze dzieci. Takie są skutki niskiej emisji, odpowiedzialnej aż w połowie za zanieczyszczenie powietrza w Polsce. Swoje dokładają zanieczyszczenia komunikacyjne. Tymczasem ciepło systemowe (czyli takie, jakiego dostawcą w Koszalinie jest Miejska Energetyka Cieplna) ma najmniejszy udział w zanieczyszczeniach. To dzięki przeprowadzonym inwestycjom proekologicznym, m.in. budowie lub modernizacji instalacji i urządzeń ograniczających emisje, rygorystycznym normom emisji, określonym przez ustawodawstwo unijne i krajowe oraz systematycznym badaniom. Potwierdzeniem tego jest opinia Generalnej Inspekcji Ochrony Środowiska, według której ciepło systemowe może być najefektywniejszym sposobem na redukcję emitowanych zanieczyszczeń.

W Koszalinie ze smogiem na szczęście nie mieliśmy do czynienia, co nie znaczy, że wszystko jest w porządku. O ile wyniki badań jakości powietrza z ostatnich dni, publikowane na stronie Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, nie budzą zastrzeżeń, o tyle zimą zdarza się, że wskaźniki jakości powietrza z „Bardzo dobry”, przechodzą w „Umiarkowany”.

To również wina niskiej emisji i zanieczyszczeń komunikacyjnych. Dlatego tak istotny jest prowadzony od lat miejski program ograniczenia niskiej emisji, w realizacji którego oprócz MEC bierze udział również Zarząd Budynków Mieszkalnych. Obie instytucje współpracują przy podłączaniu do miejskiej sieci kolejnych komunalnych budynków, dzięki czemu likwidowane są stare piece węglowe.

Skip to content